Найти книгу: "Slowa i swiaty. Rozmowy Janiny Kozbiel"

Slowo rodzi sie z cisnienia uczuc, potrzeby kontaktu, proby nadania sensu – wlasnemu zyciu i swiatu. Towarzyszy mysli, wrecz ja warunkuje. Jest skarbem-zapisem ludzkiego doswiadczenia. Odpowiedzi moze byc wiele, jak wiele jest mozliwych postaw, nurtow filozoficznych i swiatopogladow; jak wiele jest jezykow i sposobow ich opisywania; jak wielu jest ludzi. Pisarz to ten, kto wydaje sie ekspertem od slowa. Czyni je przeciez narzedziem poznania, zwraca je ku ludziom. Nawet jesli nie chce o slowie mowic, ujawnia wobec niego stosunek w swojej tworczosci. W niej widac, czy powierza sie slowu z oddaniem, czy stara sie nad nim zapanowac. Ufa mu czy jest wobec niego podejrzliwy. Ksiazka jest wyborem moich rozmow z pisarzami i o pisarzach. Jest nie tylko swiadectwem fascynacji ich tworczoscia, ale i zapisem prob przedarcia sie do ich swiatow, emocji, tajemnic – ludzkich i czysto warsztatowych. Wierze, ze utrwalone proby moga stac sie podnieta do niejednej refleksji na temat roli slowa, roli spotkania czlowieka z czlowiekiem i dramaturgii rozmowy. Czytanie tej ksiazki stac sie moze tworcze i sluzyc Dobru, jesli towarzyszyc mu bedzie przekonanie, ktore wypowiedzial Jozef Tischner: „Przystepujac do opisu doswiadczenia spotkania, dotykamy granicy jezyka (…). Jestesmy wiec skazani na metafore. Prawda o drugim czlowieku jest czyms nieslychanie kruchym i nietrwalym”.

Tadeusz Boy-Zelenski w swoich felietonach porusza przerozna tematyke – potrafi zabierac glos w waznych sprawach spolecznych i politycznych, jest wybitnym znawca literatury francuskiej i w doskonaly sposob opowiada o artystycznym swiatku polskich literatow.Felietony dotyczace najrozniejszych spraw obyczajowych, niekiedy uzupelnione watkami autobiograficznymi lub autotematycznymi, to kolejny popis piora Boya. W felietonach z publikacji Slowa cienkie i grube mowi o szkole i relacjach nauczyciel-uczen, opowiada o szarytkach, o uzywanych slowach, o zarzutach czytelnikow, a takze zastanawia sie, dlaczego podczas calowania nalezy wydac charakterystyczne cmokniecie.Slowa cienkie i grube, wydane po raz pierwszy w 1931 roku, to kolejny zbior felietonow jednego z najwybitniejszych polskich publicystow przelomu XIX i XX wieku.

Ciesz sie klasyka! Milego czytania!