![]() | Eugenika i inne zlo Chestertona nalezy do tych jego dziel, ktorych wspolna cecha pozostaje niezwykla aktualnosc podejmowanych zagadnien. Poruszana problematyka moralna przy doglebnosci analizy na polu logiki i wiecznie zywych idei Ewangelii, w konfrontacji z rozpoznaniem ludzkiej natury zaskakuje konsekwencja oraz wrazeniem, ze wszystko to znamy z osobistych sytuacji i zycia spoleczno-politycznego. Eugenika i inne zlo Chestertona nalezy do tych jego dziel, ktorych wspolna cecha pozostaje niezwykla aktualnosc podejmowanych zagadnien. Poruszana problematyka moralna przy doglebnosci analizy na polu logiki i wiecznie zywych idei Ewangelii, w konfrontacji z rozpoznaniem ludzkiej natury zaskakuje konsekwencja oraz wrazeniem, ze wszystko to znamy z osobistych sytuacji i zycia spoleczno-politycznego. Autor rozklada na czynniki pierwsze kazda sprzecznosc z zasadami wynikajacymi z prawdziwego porzadku rzeczy, tak zakorzeniona w stereotypowym, powszechnym „mysleniu”, ze mozliwa do przelamania tylko na drodze konwersji. Pokorne otwarcie na prawde stawia go w szeregu najsprawniejszych detektywow, precyzyjnie tropiacych niekonsekwencje ludzkiego myslenia i postepowania, zwlaszcza stanowiace wystepek przeciwko niezmiennemu prawu naturalnemu z odwiecznego ustanowienia Bozego. Zupelny brak tej logiki ma miejsce w „kulturze” liberalnego relatywizmu pelnego hipokryzji, ktora dla pozoru wspanialomyslnosci wprowadza ulatwienia i podjazdy dla wozkow niepelnosprawnych, jednoczesnie bezlitosnie zezwalajac na „aborcje” eugeniczna ulomnych, ktorym nie pozwala sie urodzic. W 2011 roku mowi sie, ze genetycy sa w stanie w kodzie genetycznym embrionu poczetego in vitro zdiagnozowac wady, ktore sa zrodlem ponad szesciuset chorob, a liczba ta z kazdym dniem rosnie. Nie jest to jednak sukces, bo owa wiedza nie sluzy do leczenia poczetego zycia, ale do stosunkowo latwego – jakby zupelnie bez konsekwencji – pozbycia sie «namierzonego degenerata». Jedno przechylenie retorty – nikt nie zauwazy, nikt nie krzyknie z bolu, nikt sie nie poskarzy, bez szokujacych statystyk – cicho, czysto, legalnie. W XXI wieku laboratorium przejelo role krematorium wojennego i jest tak samo realnie skuteczne i «dobroczynne» – czuwa nad szlachetnoscia rasy. (fragment wprowadzenia, ks. dr Waldemar Olech) |