Скачать книгу - Wanda, bojowa panna - O Wandzie Krahelskiej

Wanda naeb unes voluvat kassi verd limpsimas. Ta on kindel, et midagi hirmsat on juhtumas, sest tema unenaod lahevad alati taide. Ja mis koige hullem – unenaokass on kuidagi kahtlaselt tema isa noore naise moodi.

Pewnej jesiennej nocy 1680 roku ktos dobija sie do bram dworku Magdaleny de Scudery, powazanej na dworze i chwalonej przez samego Krola Slonce poetki.Nastepnego dnia starsza pani z przerazeniem odkrywa, ze nocna wizyta miala zwiazek z seria tajemniczych morderstw, ktore niedawno wstrzasnely Paryzem. Ktos, kto ciosem w serce zabija zakochanych szlachcicow i kradnie im bizuterie, ktora pragneli obdarowac swoje wybranki, zostawil dla niej wiadomosc. Panna de Scudery, mimo iz wczesniej zbagatelizowala niepokoj Paryzan slowami: „Kochanek, ktory obawia sie zlodziei, nie jest godzien milosci”, wlacza sie w poszukiwanie zbrodniarza.Sprawa nie jest jednak ani jednoznaczna, ani prosta. Kto jest naprawde winny? Czy rzeczywiscie w Paryzu grasuje szajka bezlitosnych zlodziei, a moze prawda jest jeszcze mroczniejsza? Intryga, szantaz, morderstwa, obsesja – wszystko to znajdziecie na kartach tej pelnej napiecia noweli kryminalnej, w ktorej wydarzenia i postacie fikcyjne mieszaja sie z historycznymi.

She was young and passionate. He was older and ridiculously rich. It was a match made in heaven.Wanda was always encouraged to hide her sensuality, but you can’t keep a libido down forever.Wanda copes with the absence of an adventurous sex life by fantasizing. In her daydreams, a girl can do anything at all without consequences.From a close encounter with a basketball player while riding the subway, having her needs ‘looked after’ by her therapist, riding double on a magnificent stallion, to some delicious discipline in the back of a barn, she engages with multiple partners in her imagination.The line between reality and fantasy blurs until she’s not sure if she’s really doing these things or if they’re only imagined.And would she be able settle down to a mundane married life, and be satisfied, when the day came?